KREATYWNIE CZYLI JAK?

Psychologowie twierdzą, że kreatywności można się nauczyć. I w dodatku, pozytywne jest to, że każdy może się tego nauczyć, bo każdy ma w sobie to coś. Nie ma tu podziału na ludzi twórczych i nietwórczych. Nie ma. Ponadto, nie jest też tak, że jak nie nauczyłeś się tego za dzieciaka, to już po tobie i że już na zawsze będziesz skazany na bycie "nudziakiem" bez wyobraźni. Nie nie nie! Nie przekreślaj siebie tak szybko i nie przekreślaj też swoich dzieci, psów, kotów czy nawet chomika (dobra, chomika raczej możemy spisać na straty).

Zatem, potencjał jest, miejsce jest. Do pełni szczęścia brakuje tylko odrobiny czasu i kilku wskazówek. Oto kilka z nich:

OTWARTOŚĆ NA NOWE POMYSŁY - najlepszym przykładem są dzieci. One same z siebie mają potrzebę poznawania świata, eksplorowania, smakowania, testowania. Ja wciąż pamiętam czasy, kiedy za dzieciaka robiło się wybuchowe eksperymenty z cukru i saletry. Ten, kto to wymyślił był naprawdę geniuszem.

PRZEBYWANIE W OTOCZENIU OSÓB CIEKAWYCH ŚWIATA - świetną inspiracją mogą być tutaj super bohaterowie. Są nie tylko odważni, ale też i zaskakują swoją kreatywnością. MakGajwer i spółka rządzą.

NIESZABLONOWE MYŚLENIE I ZADAWANIE NIESZABLONOWYCH PYTAŃ - czyli gdybanie w pytaniach jest fajne! Spróbuj zadać sobie np. pytanie: co by było, gdyby psy umiały mruczeć tak jak koty? Jakby to robiły? Co by było, gdyby to słońce okrążało ziemię? Co by było, gdyby ludzie mieli ogony? Itp. Itd. 

PEWNOŚĆ SIEBIE I ZAUFANIE DO SIEBIE - masz pomysł, ale uważasz, że jest słaby? Nie, nie, nie! Zaufaj samemu sobie i uwierz, że to właśnie twój pomysł może być tym, który zmieni świat. Jako przykład podam Mary Anderson - wynalazczyni wycieraczek samochodowych. Podczas wycieczki do NY zauważyła (a był to rok 1903), że kierowcy podczas deszczu muszą wychylać się z auta, by wytrzeć szybę. Wymyśliła więc opcję wycierania szyby z wnętrza samochodu. Zgłosiła wynalazek jako patent, ale niestety nie zarobiła ani centa, ponieważ w tamtym czasie nie było chętnych na zakup patentu (obawiano się, że wycieraczki będą rozpraszać kierowców). Natomiast, wraz z nastaniem boomu motoryzacyjnego, wycieraczki w końcu pojawiły się na wyposażeniu samochodu, tyle, że to nie Mary zbiła na tym fortunę. 

ELIMINACJA KRYTYCYZMU I ANALITYCZNEGO MYŚLENIA - wyłącz wewnętrznego krytyka i w zamian traktuj siebie jak swojego najlepszego przyjaciela. Czyli jak już krytykujesz, to niech to będzie konstruktywna krytyka, ponieważ tylko tego typu krytyka zmusza do działania.

NICNIEROBIENIE - w sumie to raczej robienie tego, co daje możliwość odpoczynku. Spacer, taniec, książka czy też gotowanie. Świetnie sprawdzą się również przeróżne formy rysowania i kolorowania. W Sisto bardzo mocno promujemy tego typu formę wyrażania siebie i swojej kreatywności. Wystarczy rolka papieru i duży uchwyt na papier z kolekcji Sisto Home i już mamy głowę ukierunkowaną na twórczość w rozmiarze XXL.

Niestety, naturalna ciekawość świata słabnie z wiekiem, ale nie dzieje się to samo z siebie. Skutecznie "pomaga" w tym szkoła i praca - tutaj niemalże wszystko robi się wg wzorów i schematów (klucze egzaminacyjne, procedury etc). A to nie pomaga w rozwijaniu kreatywności.

Do tego dochodzi zaniżona samoocena (łącznie z lękiem przed oceną) i niepewność własnych możliwości.
Nie bez znaczenia jest też stres - mózg w tym stanie przełącza się na poziom działań instynktownych, posyłając tym samym twórczego marzyciela i jego kreatywne myślenie w diabły.

Dlatego też, warto wzmacniać w sobie poczucie własnej wartości i wiary w to, że to co robię ma znaczenie. Oczywiście, że w budowaniu tej pewności siebie bardzo często pojawia się wiele przeszkód (głównie w postaci lęków). Ktoś kiedyś powiedział mi bardzo ważną rzecz. Chyba najważniejszą w moim życiu - że ludzie pewni siebie też się boją. Tak! Mega się boją! Tak samo jak ja, czy ty. Ale pomimo tego, że się boją, to działają dalej. Tak jak ci wspomniani wyżej super bohaterowie. Odważnie, z entuzjazmem i… kreatywnie.